Kate Winslet ma obsesję na punkcie swojego Oscara. Aktorka, która podczas niedzielnej gali wręczenia nagród Akademii otrzymała statuetkę za rolę w dramacie "Lektor", nie potrafi rozstać się z Oscarem.
- Cały czas gapię się na niego i myślę sobie: "Och, niesamowite" - przyznała Winslet. - Przyglądam się każdej jego części. Ma bardzo zgrabny, mały tyłeczek.
Gwiazda dodała, że gdy podczas ceremonii wyczytano jej nazwisko, nie mogła uwierzyć we własne szczęście.
- To było nieziemskie doświadczenie - wspomina aktorka. - Byłam pewna, że wygra Meryl Streep. Kiedy usłyszałam swoje nazwisko, pomyślałam: "To się nie dzieje naprawdę".
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »